Święta to czas magiczny. Niejednokrotnie magia świąt kojarzy nam się z kolacją przy Wigilijnym stole, czy choćby wcześniejszymi świątecznymi przygotowaniami, porządkami. Dlaczego takie chwile zapadają nam tak głęboko w pamięć? Odpowiedź jest prosta - to zapachy działają na naszą szczegółową pamięć tych wspólnych, rodzinnych chwil. Myśląc o świętach wspominamy zapachy goździków, cynamonu, piernika czy bardziej owocowych zapachów śliwkowych, jabłkowych i przede wszystkim pomarańczy. Takie zapachy kojarzą nam się z ciepłem domowego ogniska w długie zimowe wieczory. Jak takie nuty zapachowe przekłądają się na perfumy?
Na święta często wybieramy zapachy właśnie z nutami owocowo-przyprawowymi. Takie zapachy przez nasze świąteczne skojarzenia otulają nas poczuciem bezpieczeństwa i spokojem miru domowego. Nuty goździkowo-cynamonowe świetnie sprawdzają się jako dodatek do Wigilijnego ubioru, a wanilia, czy nuty piernikowe są subtelne i miłe w odbiorze dla naszych współdomowników. Jeżeli jesteśmy w rozjeździe i odwiedzamy całą rodzinę pokolei - pokusić się można o te bardziej świeże owocowe zapachy. Zapach pomarańczy, czy jabłka na pewno utrzyma się na naszym ciele dłużej i mimo swojej intensywności, nie zakryje bardziej intensywnych zapachów pysznej kolacji Wigilijnej. Bo przecież o to nam chodzi. Nie chcemy by nasze zapachy przykuły uwagę bardziej niż kolacja przy której wspólnie się spotykamy z rodziną - stąd włąśnie subtelność świątecznych nut zapachowych.